Dbanie o zęby naszych dzieci jest bardzo ważne – jest
to sprawa oczywista. Niezbędne jest umiejętna systematyczna pielęgnacja od
najmniejszego ząbka naszego dziecka, a także późniejsze zaangażowanie naszego
malucha oraz „dobry wzór rodziców” ;) Nie możemy pouczać dzieci o tym
jak ważna jest higiena jamy ustnej, gdy sami nie dajemy dobrego wzoru, np. nie udając się na niezbędne
leczenie zębów u dentysty. (Nie wspominając o próchnicy, która jest chorobą
zakaźną i bezwzględnie rodzice i opiekunowie powinni mieć wyleczone zęby, by
opiekować się maluchem).
Fachowcy radzą, że zanim zęby pojawią się w buzi
dziecka, warto po karmieniu przecierać dziecku dziąsła zwilżonym wodą gazikiem,
aby przyzwyczajać je do faktu, że w przyszłości będziemy myć zęby. Dzięki temu
maluch także zacznie łączy fakt jedzenia z koniecznością dbania o zęby. Warto to
robić systematycznie, przynajmniej dwa
razy dziennie – zwłaszcza po wieczornym karmieniu.
Pierwsze ząbki można czyści na kilka sposobów i to bez względu na wiek, w którym się pojawiają. Gdy pojawią się pierwsze ząbki, należy zacząć używać specjalnej szczoteczki dla niemowląt. Ale gdy pojawią się kolejne mleczaki – zastąpić ją kolejną odpowiednią szczoteczkę. Wymienić szczoteczkę trzeba, kiedy włókna stracą kształt i sprężystość. Także po każdej chorobie dziecka lub jeśli okaże się, że miała kontakt z chorobotwórczymi drobnoustrojami należy wymienić szczoteczkę. Ja w ramach kampanii „Zachęć swoje dziecko do mycia zębów” marki ARS Dental otrzymałam do testowania pastę i szczoteczkę do zębów. Produkty są bardzo dobrej jakości, więc zdecydowanie polecam. Szczoteczka jest elektryczna, ale można zmienić nasadkę więc starczy na dłuższy czas, a pasta ma bajeczny zapach zielonego jabłka połączonego z miętą:)
Pierwsze próby mycia ząbków nie zawsze są łatwe, należy być cierpliwym :) Trzeba przygotować się na to, że dziecko będzie zlizywać pastę, gryźć szczoteczkę. Ważne w higienie jamy ustnej jest kilka zasad:
- Zewnętrzne powierzchnie zębów należy czyścić ruchem kolistym.
- Zęby od strony wewnętrznej należy myć ruchem wymiatającym.
- Powierzchnie żujące i tylne należy czyścić ruchami w przód i tył.
- Ząbki przednie należy myć ruchami pionowymi: góra–dół, góra–dół.
Najlepiej od
razu uczyć dziecko mycia zębów w pozycji prawidłowej, tj. postawić malucha przed lustrem lub trzymać na
rękach (zależy od wieku), tak by mógł wszystko widzieć, a potem naśladować.
A co z pastę? Na początek można używać samej wody albo z odrobiną (mniej więcej
wielkości pół ziarenka groszku) pasty dla
dzieci. Mamy do dyspozycji pastę z fluorem lub bez. Fachowcy zalecają zwykle stosowanie
u dzieci do 6 roku życia pasty z fluorem, która zawiera dawkę 500ppm jonów
fluorkowych. Pastę z fluorem należy kupić, kiedy zobaczysz u dziecka
pierwszy ząbek. Szkliwo ząbków jest wówczas bardzo cienkie i delikatne, a fluor
znajdujący się w paście wnika w szkliwo i chroni je przed próchnicą. Pamiętaj,
aby po wyszczotkowaniu przetrzeć ząbki czystą gazą, by zetrzeć z nich
resztkę pasty. Kilkakrotnie przeciągnij też czystą mokrą szczoteczką po
dziecięcym języku. Pasty
mogą mieć różne smaki, ale istnieje niebezpieczeństwo, że zbyt „ smaczna pasta”
zostanie przez dziecko połknięta, a nie będzie służyła do mycia zębów.
A Wy jakie macie doświadczenia związane z początkami dbania o zęby Waszych dzieci? Była to trudna nauka?
Ja mojemu niespelna rocznemu synkowi myje zeby od pierwszego zabka, na poczatku szlo gladko byl ciekawy szczoteczki i szeroko otwieral buzie. Ale im ma wiecej zabkowntym trudniej mi go przekonac. Musze za nim"biegac". Mam zwykla szzoteczke jordana moze trzeba wyprobowac elektryczna? Tylko nie widzialam takich dla dzieci wnsklepie.
OdpowiedzUsuńOjj, czasem jest naprawdę ciężko... Moja Oliwka nie daje sobie za nic w świecie umyć ząbków, sama biega ze szczoteczką, co jest niebezpieczne i wypluwa pastę. Nie wiem już jak mam nad nią zapanować... Muszę jakoś to uspokoić, może taką inną szczoteczką, no nie wiem.
OdpowiedzUsuńkupuję właśnie dodatkowe wkłady dla mojego synka - ta szczoteczka kest super. Dziecko chętnie myje zęby - światełko się świeci - syn mógłby myć i 5 razy dziennie. Właśnie wrzucam do koszyka większe końcówki dla 18 mc +
OdpowiedzUsuńOj tak już od maluszka trzeba dbać o zęby, których jeszcze nie ma. Ale z doświadczenia wiem, jak ciężko jest czasem włożyć cokolwiek do buzi dziecka. Moja Zuzia nie dawała sobie tego robić, no ale musiałam, więc zawsze był płacz.
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaszłam w ciąże, jednak fajnie wiedzieć, jak dbać o nasze dziecko od pierwszy dni jego życia.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe porady! Na pewno do większości się zastosuje, żeby dbać od najmłodszych lat o zęby i dziąsła mojego maluszka �� Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis. :) Warto przeczytać. Jeśli chodzi o szczoteczki dla dzieci to ja polecam Kidzsonic. ;)
OdpowiedzUsuńLepiej żeby gryzły specjalne szczotki niż nas samych
OdpowiedzUsuńwarto także dbać o to, aby jak najwcześniej oduczyć dzieci obgryzania paznokci. Rodzice często bagatelizują ten nawyk, a przecież konsekwencje mogą być bardzo dotkliwe - zdarcie szkliwa, zwiększenie ruchomości zębów, bóle głowy, osłabienie stawów...
OdpowiedzUsuńO zęby każdy powinien dbać i uczyć trzeba tego dzieci, bo od nich może brać się też wiele chorób.
OdpowiedzUsuńWybrałem się ostatnio na piaskowanie zębów do title="leczenie zębów">www.centrum-stomatologii.pl. Było warto!
OdpowiedzUsuń