Temat zrzucania kilogramów często pojawia się po urodzeniu
dziecka. Wiadomo, że każdy chce czuć się dobrze w swojej skórze, nie koniecznie
nosić rozmiar XS, ale wyglądać dobrze i nie być obciążanym zbyt dużą ilością nadprogramowych
kilogramów.
Jednym z najpopularniejszych artykułów na mojej stronie jest
wpis opublikowany ponad dwa lata temu - Ile
można schudnąć karmiąc piersią. Jeśli mamy jasny cel z pewnością uda nam
się zrzucić tkankę tłuszczową, jednak co ważne wcale szybkie tempo nie jest
wskazane dla naszej skóry, która potrzebuje czasu na to by powrócić do swojej
formy. Pamiętajmy także o tym, że odchudzanie jest skuteczne jedynie wtedy gdy
zmieniamy swoje nawyki na zawsze, nie tylko na chwilę. Obecnie jest sporo firm
i osób, które pomagają w ustaleniu diety, rozpisaniu ćwiczeń, choć nie ma tu
żadnej tajemnicy, najczęściej to ograniczenie cukru i jedzenie jak najmniej
przetworzonej żywności.
Czy skóra po odchudzaniu / ciąży się wchłonie?
Gdy już po kilku tygodniach czy miesiącach wyrzeczeń waga w końcu pokazuje tyle, ile sobie założyliśmy,
zdarza się niestety, że nadal nasz wygląd nas nie zadowala. Często pozostaje nadmiar skóry po
odchudzaniu. Nasza skóra dzięki specyficznej budowie jest rozciągliwa i
elastyczna, ale szybko traci swoje właściwości, jeśli nieodpowiednio ją traktujemy: nieprawidłową dietą, brakiem aktywności
ruchowej, nadmiernym opalaniem oraz naprzemiennym tycie i chudnięcie. Długotrwałe nieprawidłowe aktywności (w tym także palenie papierosów) powodują, że skóra staje się
wiotka, sucha i traci jędrność.
Reasumując skóra po odchudzaniu / ciąży wchłonie się, jeśli chudniemy
w rozsądnym tempie, choć wiele zależy od naszej genetyki. Możemy także pomóc
naturze, masując regularnie skórę specjalnymi kremami (najważniejsza jest
regularność) lub pomocniczo skorzystać z zabiegów kosmetycznych, korzystny
wpływ na naszą skórę ma także aktywność fizyczna. Po pierwsze pozwala utrzymać
prawidłową masę ciała (niektóre ćwiczenia pozwalają „podkręcić nasz metabolizm”
- jak np. tabta), po drugie ruch pobudza krążenie krwi. Często osoby praktykującej
aktywności fizyczną mają skórę w lepszej kondycji, niż osoby nie ćwiczące wogóle. Osoby
wysportowane mają także więcej tkanki mięśniowej, a mięśnie nadają kształt naszemu
ciału, „wypełniają” je, a ciało staje się jędrne.
Oczywiście przy bardzo dużym spadku wagi może się zdarzyć,
że skóra jest tak nadwyrężona, że żadne zabiegi nie są wstanie jej pomóc i
konieczna jest operacja plastyczna, ale to często skrajna sytuacja.
Jeśli lubicie się „motywować” podglądając inne matki, które
radzą sobie z dbaniem o siebie i opieką nad dziećmi to zajrzyjcie na instagram @nichellelaus.
Nichelle Laus to matka czwórki chłopców, która pisze o sobie, że na zdarza jej się na
siłowni usłyszeć komentarze, że może tak wyglądać nie posiadając dzieci, a ona
zaskakuje swoich rozmówców, że ona ma już czwórkę :)
Jak zaczniemy systematycznie ćwiczyć i sie nawadniac to na pewno :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
bardzo pomocny artykuł. Moja żona w ciazy tylko 9 kg przytyla wiec nie bylo problemu;)
OdpowiedzUsuńja się boję jak to będzie, mam tendencję do szybkiego tycia więc obawiam się, że nie będę mogła się powstrzymać i stanę się słoniem a potem będzie jeszcze trudniej...
OdpowiedzUsuńDokładnie. Ja schudłam 12 kilogramów i nie mam wiszącej skóry ;) A wszystko dlatego, że powoli zmieniam swoje nawyki żywieniowe i chudnę wolno. Chociaż przy naprawdę dużej nadwadze najpierw zrzucamy wodę i chudniemy baaardzo szybko, więc skóra niestety może zostać :( Tak się też dzieje przy operacjach zmniejszenia żołądka, ale to już ekstremalne metody. Ogólnie powinniśmy dbać o skórę, chudnąć naprawdę wolno, ruszać się i zmienić nawyki - figurę będziemy mieli na lata a nie na lato :)
OdpowiedzUsuńPowiem tylko WOW! Nie sądziłem, że można osiągnąć takie efekty.
OdpowiedzUsuńsystematyka treningów- to jest słowo klucz
OdpowiedzUsuń