Z uwagi na dużą popularność wpisów (m.in wpisy dostępne tutaj i tutaj - inspirację fit mamy ośmieliłam się wyszukać dla Was kolejną fitness mamę. Ta modelka nazywa się Sarah Stage (więcej jej zdjęć dostępnych tutaj), mieszka w Los Angeles w USA. Zyskała popularność, bo trenowała nawet będąc w ciąży (oraz bardzo intensywnie przed), a po porodzie jej ciało szybko wróciło do poprzedniej formy (choć przytyła prawie 13 kg), oczywiście regularnie trenuje na siłowni i chętnie chwali się tym na instagramie.
Jedni lubią taki styl i epatowanie sportowym stylem życia, inni mniej, ale po wyświetleniach widzę, że chętnie oglądamy jak radzą sobie inni :)
Przeczytaj także artykuł Ile można schudnąć karmiąc piersią - tutaj.
Ładne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana chciałabym życzyć Ci z całego serducha wszystkiego najlepszego w ten piękny nasz dzień. Spełnienia najskrytszych marzeń i jak najwięcej kobiecych chwil, takich tylko dla siebie :)
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiam takie osoby :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Bardzo inspirujący wpis! Ja chudnę zdrowo z dietetykiem i trenerem personalnym i jestem bardzo zadowolona z efektów :) Ale daleko mi jeszcze do takiej fit mamy :) Zapraszam też do siebie na świeży post pzdr
OdpowiedzUsuńPiękne mamusie. Zastanawiam się tylko czy pracują na pełen etat czy może siedzą w domu a ich życie to dziecko i siłownia. Bo po 8 godzinach w pracy ostatnia rzecz o jakiej marzę to pocenie się na siłowni. Wiem, że to żadna wymówka bo zdarzało mi się chodzić na aerobik ale przy dwójce maluchów to raczej ciężkie do ogarnięcia :)
OdpowiedzUsuńCzęsto jednak życie takich "matek z instagrama" to siłownia i testowanie nowych produktów. Oczywiście to sposób na życie, który także wymaga samodyscypliny i pracy. Jednak osoba pracująca na pełen etat w innej branży, zajmująca się domem i dziećmi, może już nie mieć na to czasu i ochoty, to zrozumiałe. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPowrót do formy sprzed ciąży to jest dzisiaj jak wyścig szczurów, ale jednak motywuje dziewczyny do pracy nad sobą. Mi osobiście się to nie podoba, ale tez nie mam żadnych kilogramów do zrzucenia. nie wiem jednak jak te osoby znajdują czas na ćwiczenia... jestem mama 2 miesiące i dziecko pochlania mi sporo czasu, brak mi czasu nawet na zrobienie obiadu. ale doświadczenia mi brak wiec wierze ze z czasem będzie lepiej ;) i może też zostanę fit :D
OdpowiedzUsuń