Möbelgeschäft
MEBLIK/ homify
Trudno urządzić
pokój dziecka, aby służył on zarówno
dla niemowlaka, jak i nastolatka. Jedyne rozwiązanie to jest takie zaplanowanie wnętrza, by można je
było modelować.
Do prawidłowego rozwoju malucha osobne wnętrze nie jest konieczne na każdym
etapie. Dla niemowlaka ważna jest bliskość dziecka z rodzicami, wraz z
narastaniem samodzielności zwiększa się natomiast potrzeba odrębności
przestrzeni. Niemowlaki znacznie lepiej czują się w sypialni rodziców, dlatego wiele osób rezygnuje z urządzenia
samodzielnego pokoju dla takiego
malucha.
KAEEL.GROUP | ARCHITEKCI/ homify
Jeśli urządzamy
kącik dziecięcy w sypialni, musi być na tyle duży, aby poza łóżeczkiem można było wstawić
dodatkowe meble takie jak: komodę z przewijakiem, wygodny fotel lub krzesełko
do karmienia.
Gdy jesteśmy rodzicami dwojga dzieci, można w wieku
przedszkolnym i wczesnoszkolnym urządzić im wspólna przestrzeń. Może to działać
bardzo stymulująco.
Home Staging Bavaria/ homify
Warto także urządzając pokój dziecka ograniczyć
liczbę sprzętów do najważniejszych. Łatwiej nadać takiemu wnętrzu ład, a dziecku w wieku
szkolnym skupić się przy odrabianiu lekcji. Łatwiej też uzupełniać wyposażenie
w miarę rozwoju potrzeb dziecka i pojawiających się nowych zainteresowań, np. wstawić biurko, a nawet pokaźny instrument
muzyczny.
Ważna jest też możliwość zmian w
ustawieniu mebli,
przestawiając łóżeczko malucha, zmieniamy jego otoczenie i w ten sposób
pobudzamy jego rozwój.
Pamiętajmy, że pokój po zmianie dekoracji, dostawieniu
dodatkowych elementów szafek powyżej istniejących może służyć nawet do
18-go roku życia.
W późniejszym wieku ważne jest także zdanie i
upodobania dziecka. Niektórzy lubią żywe, wesołe kolory, inni preferują
stonowane barwy. Starsze
nastolatki czują się już często dorosłe i lubią wokół siebie szarości i
czernie, żeby podkreślić swoją powagę. Popularne są obecnie pokoje z
czarno-białą fototapetą dużych metropolii: Nowego Yorku czy Londynu. Ważne by
dobrać także ocieplające wnętrze i praktyczne dodatki: oświetlenie, tekstylia
czy figurki. Jednak w przypadku małej
powierzchni pokoju i niedużego okna lepiej jest stosować jaśniejsze kolory.
Carnets Libellule / homify
To się zawsze sprawdzi i to zarówno w pokoju
dziewczynki, jak i chłopca. Polecam
inspirować się skandynawskimi aranżacjami, czyli przeważne białe ściany,
drewniane podłogi i minimalizm w doborze mebli i dodatków. Tylko delikatne
dodatki wprowadzają do wnętrza odrobinę koloru: takie jak grafiki na ścianach,
ozdobne poduszki itp.
Najważniejsze, by nastolatek czuł się i funkcjonował
dobrze we swoim pokoju (bo niemowlakowi wystarczy miłość i troska rodziców).
Też jestem za ograniczeniem sprzętów do najpotrzebniejszych. Wiadomo dziecko rośnie zabawek przybywa, fajnym rozwiązaniem są pojemniki w których można wszystko pochować. Pokój dziecka wygląda wtedy przejrzyście i czysto.
OdpowiedzUsuńMinimalizm to bardzo dobra cecha jeśli chodzi o urządzanie wnętrz.
OdpowiedzUsuńW modzie też mam podobne zdanie.
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Wszystko wyglada cudnie ale ile trzeba pieniedzy aby był taki przytulny efekt :/
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Tablica na ścianie to fajny motyw dla dziecka/nastolatka
OdpowiedzUsuńGenialne inspiracje! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny fotel-hamak :) ale czy to się sprawdzi w realnym życiu z dzieciakami? ;)
OdpowiedzUsuń