Mała zmiana w aranżacji wnętrz może naprawdę cieszyć. Wydaje mi się, że sporo z nas (ja też) uważa, że trzeba koniecznie kupić coś nowego, ładniejszego, modniejszego. Dotyczy to zarówno aranżacji wnętrz, jak i innych aspektów życia. Zmienia się design wszystkiego, my ciągle podążamy za nowościami, ku uciesze marek. Jednak czasem wystarczy mebel pomalować, obić na nowo, a starą sukienkę skrócić czy ozdobić, aby zyskać zupełnie inny wygląd i cieszyć się jak nowym przedmiotem.
Dowodem na to są zdjęcia z pokoju dziewczynki o imieniu Mia (jej mama Karine Kong, prowadzi blog) pomalowane na różowe biurko i krzesło zyskało nowy blaski wygląda jak z najlepszego magazynu wnętrzarskiego!
Zdjęcia autorstwa Karine bloga BODIE and FOU opublikowane za jej zgodą
Cudowne ono jest nawet sama chciałabym miec w pokoju stolik w takim kolorze :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Obrazek jak z bajki :) Przepięknie
OdpowiedzUsuńmała zmiana -wielki efekt ;)meble wyglądają jak nowe :) gdzie można kupić taką lampkę z królikiem?
OdpowiedzUsuń