Poznajcie kolejną fit matkę dwójki dzieci 34-letnią Natalię Melo - Wilson, czyli brazylijską trener personalną, modelkę fitness i przedsiębiorcę internetową.
Natalia żyje z bycia fit, choć sama przyznaje, że okres ciąży jej także nie oszczędzał. Przytyła, skóra stała się wiotka i pojawił cellulit. Jednak twierdzi (jak chyba każda matka), że mankamenty urody są niczym w porównaniu ze szczęściem, które przynoszą jej każdego dnia jej dzieci!
Poniżej Natalia z rodziną.
Można zobaczyć efekty ćwiczeń (3 miesiące po porodzie Natalii), są imponujące, choć osoby aktywne i szczupłe tracą właściwie najwięcej kilogramów od razu po wyjściu ze szpitala.
Jednak fit mamy to nie tylko ćwiczenia. Piękny wygląd to także dbanie o siebie, na konkurach odpowiedni makijaż, bronzer i strój. Bez tego spektakularne efekty ćwiczeń nie są należycie wyeksponowane.
Odpowiednia pielęgnacja skóry musi być tak systematyczna jak ćwiczenia. Zabiegi należy powtarzać kilka razy w tygodniu, a dzięki dostępności urządzeń kosmetycznych w takich sklepach jak: importmania.pl możemy przeprowadzać zabiegi w warunkach domowych, co jest niezwykle ważne dla młodych zapracowanych matek. Terapia światłem, peelingi czy mezoterapia to wszystko można już wykonywać bez odwiedzania salonów kosmetycznych. W sklepie importmania można także kupić wykwalifikowany sprzęt do ćwiczeń.
Piękne ciało. Nic tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Pani wygląda! Nie widziałem aż takiej metamorfozy po ciąży :)
OdpowiedzUsuńsuper zazdroszcze motywacji! zapraszam do mnie https://gibobobasy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPowiem tak jest dużą motywacja dla matek :)
OdpowiedzUsuńZapraszam https://ispossiblee.blogspot.com/2018/02/wishlista-inspiracje-wiosna-lato-2018r.html